BTS. BREAK THE INTERNET, okładka

Na łamach Internetu: BTS 191119 | CRUSHONYOU

W czerwcu 2018 roku, na Times Square rozbłysnął ogromny billboard z okazji piątej rocznicy jednej z największych grup muzycznych na świecie. Umieszczone na wielu wysoko usytuowanych ekranach ledowych, nagrania i zdjęcia promujące oraz upamiętniające zespół były wyświetlane przed wiele dni i widoczne dla prawie pół miliona przechodniów w jednym z najbardziej zaludnionych i najczęściej odwiedzanych deptaków na świecie i epicentrum turystyki w Nowym Jorku. Billboard nie został jednak wykupiony przez wytwórnię zespołu, ani nie był produktem firmowym oznakowanej marką kampanii reklamowej. Zamiast tego  w porównaniu do podobnych reklam w Nowym Jorku, prawdopodobnie kosztujących w granicach 10-30 tys. dolarów — został ufundowany przez garstkę fanów, których intencją było pokazanie światu i K-pop’owemu zespołowi widocznemu na ekranach, jak wiele dla nich znaczą. 

Może zauważyliście nagłówki o ich pełnej pasji przemowie na Zgromadzeniu ONZ w 2018 roku (jako pierwsi koreańscy artyści) albo oglądaliście ich czarujące wystąpienie podczas Gali Grammy w 2019 (również jako pierwsi koreańscy artyści), a może natknęliście się na YouTube’ie na gościnny występ w Saturday Night Live z kwietnia 2019, który był kamieniem milowym (ponownie jako pierwsi - łapiecie?)  BTS to wszechobecna siła. Nawet, jeśli nigdy nie słyszeliście żadnej ich piosenki, niemożliwe jest zignorowanie ich ciągłego wpływu na muzycznego ducha czasu i wszechogarniającą, wzrastającą globalizację popkultury w XXI wieku. 

Przez pół dekady, BTS tworzyli prawdziwą historię, ustanawiając rekordy na Spotify, YouTube, iTunes, Twitterze, liście reckordów Guinnessa, listach Billboard i listach Gaon w Korei. Dwa najważniejsze punkty to maj 2018, kiedy BTS jako pierwsi koreańscy artyści debiutują na 1. miejscu listy Billboard 200 z albumem Love Yourself: Tear oraz kwiecień 2019, kiedy teledysk do singla "Boy With Luv" (feat. Halsey), który pokrył się Platyną, pobił rekord najczęściej wyświetlanego wideo na YouTube, najcześciej oglądanego teledysku oraz najczęściej wyświetlanego K-popowego teledysku w ciągu pierwszych 24 h dzięki odnotowanym 74,6 millionom wyświetleń w ciągu dnia wydania. Wiele z ich wygranych, jak przykładowo wygrana dla Najlepszej Grupy na gali 2019 MTV VMAs, były pierwszymi dla koreańskiego artysty. 

BTS zadebiutowali w czerwcu 2013, zaledwie 3 lata po utworzeniu w 2010 roku grupy pod skrzydłami Big Hit Entertainment - koreańskiej wytwórni założonej w 2005 roku przez producenta muzycznego i businessmana Bang Si-hyuk’a (a.k.a. "Hitman" Bang). W momencie oficjalnego przedstawienia zespołu, Big Hit było wciąż stosunkowo młodą wytwórnią, przynajmniej w porównaniu z uznanymi i długo istniejącymi agencjami z tzw. “Wielkiej Trójki”: SM, YG i JYP, gdzie w ostatniej Bang raczkował jako kompozytor.

Pomimo rozwijania się firmy Big Hit, Bangowi udało się zakręcić w butelce światełko, razem z członkami BTS: RM’em, gwiazdą undergroundowej sceny hip-hopowej poleconej Bangowi przez przyjaciela, jak również pierwszego który dołączył; Sugą, producentem przekonanym w 2010 r. by dołączyć do BTS po przesłuchaniach; J-Hope’em, wschodzącą gwiazdę tańca, który zgłosił się na przesłuchanie do innej wytwórni zanim został zwerbowany przez Big Hit; Jinem, którego sławnie zwerbowano, gdy zauważono go na ulicy w drodze na uniwersytet; Jungkookiem, którego rekrutowało kilka agencji talentów, ale wybrał ostatecznie Big Hit, gdyż RM zaimponował mu swoimi umiejętnościami; V, który nieoczekiwanie wziął udział w przesłuchaniu, gdy poszedł z przyjacielem na jego przesłuchanie oraz Jiminem, którego do przesłuchania zachęcił jego instruktor tańca. 

Po pełnym wigoru rocznym treningu, który skupiał się na tańcu i lekcjach wokalnych (standard dla grup K-popowych, czasami razem z kursami angielskiego czy zajęciami z mediów) grupa spędziła wczesne dni swojej kariery na harówce. Pełni entuzjazmu występowali w małych lokalach, m.in dali darmowy występ w Hollywoodzkim Troubadour w 2014, jak również byli częścią obsady artystycznej festiwalu kultury koreańskiej KCON w LA tego samego roku. Od podstaw stworzyli różnorodny fandom poprzez meet&greet, świadome praktyki w mediach społecznościowych (m.in charyzmatycznym Vlive) i energiczne, dobre jakościowo wydania inspirowane hip-hopem (singiel "2 Cool 4 Skool" z 2013 roku i EPka O!RUL8,2?), które uchwyciły kompleksowe problemy z którymi zmagają się młodzi ludzie. 

PAPER MAGAZINE - j-hope

Zgodnie z Instytutem Badań Hyundai, uważa się, że obecna wartość firmy Big Hit waha się między 1 a 2 miliardy dolarów (co znaczy, że potencjalnie może plasować się wyżej niż oryginalna “Wielka Trójka” w kwestii wartości spółki). Zgodnie z doniesieniami, samo BTS stanowi około 4,65 miliardów dolarów Produktu Krajowego Brutto Korei Południowej, do którego zalicza się turystyka, produkty eksportowane i kampanie markowe, pośród wielu innych czynników. (Nawet na Zachodzie grupa stała się bardzo pożądana przez marki, od Mattela po FILĘ.) Nie jest tajemnicą, że zanim stanęli na czele byli przegrańcami w koreańskim, bardzo konkurencyjnym, przemyśle.

Podstawy współczesnego multimiliardowego przemysłu K-popowego sięgają od wczesnych do połowy lat 90tych, z pionerskimi artystami takimi jak Seo Taiji & Boys oraz H.O.T. włączającymi elementy muzyki zagranicznej (w ich przypadku rap i hip-hop) by kultywować nowy muzyczny pejzaż nacechowany eksperymentowaniem z gatunkami i różnorodnością. Do wczesnych lat 2000 — częściowo dzięki jego urokowi dla koreańskiej diaspory jak również rosnącej atrakcyjności i dostępności grup odnoszących sukcesy międzynarodowe — K-pop mocno ugruntował się nie tylko w formowaniu muzyki oraz kultury, ale także samej ekonomii Korei Południowej, stanowiąc istotną “miękką siłę” Korei na całym świecie. (Nawet rząd Korei Południowej zauważył, że K-pop jest jednym z najbardziej dochodowych produktów eksportowych kraju, poza pojazdami, sprzętem medycznym i produktami komputerowymi.)

Choć BTS powstali w zamierzeniu wpisując się w bardziej tradycyjny model K-popowej grupy, prawdopodobnie wykroczyli poza swoje miejsce w przemyśle — przewyższając utalentowanych rówieśników nawet w trakcie rozkwitającego Hallyu 2.0 lub drugiej Koreańskiej Fali, która rozpoczęła się w późnym okresie 2001-2009. Przyspieszona sukcesem zagranicznym K-popowych grup takich jak Girl’s Generation i zdeterminowana technologicznym rozwojem w kwestii tego jak media rozpowszechniają się w czasie, przestrzeni i kulturze (np. media społecznościowe, YouTube), herkulesowy uścisk Hallyu 2.0 na główną popkulturę udowodnił że jego znaczenie jest większe od jego poprzednika, stawiając K-pop na czele głównych kulturowych konwersacji na całym świecie. 

Jednak przełomowy sukces BTS wywołał debatę, czy w dalszym ciągu należy definiować ich jako artystów K-popowych wg książkowej definicji, biorąc pod uwagę ich stały, rzadko wcześniej doświadczany akcent mega sławy jako dominującego na świecie popowego artysty. Kropka. Ale nieważne jaką etykietkę im przypiszecie: przynajmniej na Zachodzie ich istnienie podważa przestarzałe wyobrażenie o artystach nieanglojęzycznych i innej rasy niż biała. (Etykietka zdają się nie mieć znaczenia również dla BTS. W singlu z 2018, “IDOL” RM rapuje: "Możesz nazywać mnie artystą/ Możesz nazywać mnie idolem/ Czy co ci tam przyjdzie do głowy /Mam to gdzieś!”

PAPER MAGAZINE - SUGA

Każdy z członków BTS jest artystą na własną rekę. RM (Kim Namjoon, 25) - zwinny raper i hip-hopowe prodigy, pełni rolę, de fakto, bystrego lidera, który dzięki swoim umiejętnościom w języku angielskim często tłumaczy dla swoich kolegów z grupy, gdy są za granicą. Rozważny i surowy Suga (Min Yoongi, 26) jest zdolnym lecz skromnym producentem muzycznym i kompozytorem, który pracował nad utworami dla innych K-popowych artystów takich jak Epik High i Heize. Jin (Kim Seokjin, 26) a.k.a. "Mr. Worldwide Handsome," o anielskim głosie jest sentymentalnym autorem piosenek. Jimin (Park Jimin, 24) to elegancki tancerz i tekściarz, którego delikatny wokal przyprawia o dreszcze. V (Kim Taehyung, 23) jest utalentowanym i pełnym głębokich emocji wokalistą, a Jungkook (Jeon Jungkook, 22), nieśmiałe lecz silne "golden" maknae (najmłodszy członek) grupy, jest szanowany za swoje imponujące umiejętności w tworzeniu muzyki i mówiąc w skrócie - wnikliwe dokumentowanie podróży zespołu. Wesoły J-Hope (Jung Hoseok, 25) szczyci się wybuchowym rapem i umiejętnościami tanecznymi, które widać wyraźnie w "Chicken Noodle Soup," - jego wielojęzykowej przeróbce utworu z 2006 roku, wraz z meksykańsko-amerykańską artystą pop, Becky G.

Urok BTS sięga daleko: Są obiektywnie utalentowani (spójrzcie tylko na ich kinetyczną choreografię, rozległe zdolności wokalne i lśniący wygląd) a ich koleżeństwo (gdy robią sobie psikusy we vlogach albo pocieszają się nawzajem w wywiadach czy chwilach zdenerwowania za kulisami) jest niepodważalne. Są również filantropami, często przeznaczają swój czas i pieniądze na ważne cele. (Obecnie BTS są ambasadorami UNICEF, gdzie grupa opowiada się przeciwko przemocy dziecięcej. Od momentu powstania w 2017 roku, ich kampania UNICEF - LOVE MYSELF, która dąży do “podania pomocnej dłoni dzieciom i młodzieży narażonym na przemoc”, zebrała już ponad 2 miliony dolarów z datków.) 

I choć grupa jest wpływowa jako pojedyncza siła, to lśnią również w swoich niezależnych przedsięwzięciach, do których zaliczają się indywidualne mixtape’y, pisanie piosenek i okazjonalne współprace z innymi artystami, gdzie te ostatnie wzrosły w ostatnich latach, jako, że popularność BTS powiększa się i zachodni przemysł muzyczny nadrabia zaległości. Od Lil Nas X po Fall Out Boy, Nicki Minaj aż po Charli XCX, członkowie BTS pracowali, jako grupa bądź solowo, z różnorodnym asamblażem artystów z gatunku rapu, rock’a, popu i EDM. 

Becky G mówi, że to był dla niej zaszczyt móc pracować nad "Chicken Noodle Soup" z J-Hope’m. "Zawsze powtarzam, że muzyka jest uniwersalna, więc połączenie trzech pięknych kultur w jednym utworze, szczególnie takim, do którego ja i J-Hope tańczyliśmy jako dzieciaki, było naprawdę super. Był bardzo serdeczny i każdą scene taneczną dosłownie zmiażdżył. Wszyscy na Twitterze mówili, że jesteśmy tak jakby jedną osobą i odczułam to, gdy w końcu się spotkaliśmy.” 

PAPER MAGAZINE - RM

Jak chwytliwa by nie była dyskografia BTS na szeroką skalę, przeładowana jest też złożonymi tekstami poruszającymi wiele warstwowych tematów często uznawanych za tabu w tradycyjnym, konserwatywnym społeczeństwie koreańskim, począwszy od przytłaczającej presji społecznej zgłębionej w "N.O" - agresywnym hip-hopowym singlu o restrykcyjnym systemie edukacji w Korei Południowej po znaczenie dyskusji na temat zdrowia psychicznego, o którym usłyszeliśmy w "The Last" - solowym utworze Sugi o lęku i depresji, który wydał pod pseudonimem scenicznym Agust D. Pierwotnie, akronim grupy reprezentował koreańską frazę "Bangtan Sonyeondan" (lub "Bulletproof Boy Scouts" po angielsku), metaforyczne skinienie ku pierwotnej misji, by chronić młodzież przed krytyką społeczeństwa. (W 2017, Big Hit ogłosił, że angielskie rozwinięcie “BTS” będzie brzmiało “Beyond The Scene” by pokrywało się z dążeniem do inspirowania młodzieży, aby chwytali swoją przyszłość.) Ta nieprzepraszająca miłość do samego siebie jest sednem szeroko rozpowszechnionego przekazu BTS i zaledwie jednym z wielu powodów, dla którego septet zainspirował oddanie na poziomie Beatlemanii. A jeśli BTS jest błyskawicą, to ich fani są grzmotem. 

Prosperująca wielomilionowa społeczność międzynarodowa fanów BTS jest znana jako BTS ARMY, akronim który rozwija się do Adorable Representative MC for Youth (dop.tłum. zachodnie media często używają określenia “BTS ARMY” na fandom BTS, chociaż oficjalnie nazwa fandomu brzmi po prostu ARMY (tak widnieje na oficjalnej stronie BTS, a forma skrótowa z angielskiego to A.R.M.Y). Oddani szerzeniu przekazu BTS (jak również naciskaniu na większą reprezentację i widoczność grupy) ARMY jest jednym z najbardziej zaangażowanych muzycznym fandomów, szczególnie na Twitterze, gdzie liczba obserwujących konto BTS na października 2019 wynosiła 22,2 miliony i gdzie pobili rekord na największą aktywność, zdobywając więcej niż 250 tys. retweetów przy poście. Są odpowiedzialni za tysiące hashtagów związanych z BTS w ciągu każdego dnia, niezliczoną ilość stron i kont fanowskich dokumentujących każdą aktywność i osiągnięcie BTS, ufundowanie z własnych pieniędzy billboardów promocyjnych rozmieszczonych na ulicach miast i stacjach metra oraz mobilizowanie głosowań, które pomagają napędzać grupę w kierunku nagród w kategorii mediów społecznościowych oraz innych zwycięstw. 

Jednak jednym z najbardziej rezonujących zwycięstw BTS jest ich przypadkowa lecz nieodłączna transformacja wizerunku światowej supergwiazdy oraz ich wpływ na wzrastającą widoczność dla artystów, którzy często są wykluczani ze skupione na rasie białej przemysłu muzycznego na Zachodzie. (1. marca 2019 BTS wyprzedali koncert z trasy Love Yourself: Speak Yourself na Stadionie Wembley o pojemności 90 tys. w mniej niż 90 minut, stając się pierwszymi w historii azjatyckimi artystami, którym się to udało.) Śpiewane głównie w języku koreańskim, ich piosenki przyjęto w wielu nie-koreańsko języcznych krajach, od Stanów Zjednoczonych po Brazylię, przenikając językowe i kulturowe granice. Przyszłościowa postawa BTS poprzez którą w tekstach zapewniają, że spełnienie marzeń nigdy nie jest poza zasięgiem, jest samo-prorocza dla wschodnio-azjatyckich artystów, którzy stali się “najwybitniejszą muzyczną grupę na świecie”, jak mówi DJ i producent Steve Aoki.

"Oni podważyli wszechświat,” kontynuuje Aoki, który przyczynił się do remiksu singla "MIC Drop," w 2017 r., produkcji utworu "The Truth Untold" w 2018 r. oraz współpracy przy "Waste It on Me," utrzymanej w gatunku future-bass i zawierającej wokale RM’a, Jimina i Jungkooka po angielsku. “Nie było bardziej płodnego fenomenu od czasów Beatles’ów. Dla nas Azjatów, BTS są Brucem Lee naszego pokolenia, ponownie przedstawiając Azjatów jako wpływowych."

Według BTS, teoria ukryta za ich uniwersalnym urokiem jest dość prosta: “Uważamy, że urokiem jest przekaz naszej muzyki, którą chcemy się dzielić z naszymi fanami,” wyjawia grupa. “Każdy może się utożsamić z wiadomościami, jakie przekazujemy, bo staramy się rozmawiać o uczuciach z jakimi zmaga się nasze pokolenie. Nasza muzyka może przekraczać bariery między regionami, językami i ludźmi.” 

PAPER MAGAZINE - j-hope

PAPER: Co było największym wyzwaniem, któremu stawiliście czoła jako grupa i jak je pokonaliście? 

RM: Siedmiu dorosłych facetów zawsze razem, pracujących i zarazem korzystających z życia oznacza, że stawaliśmy twarzą w twarz z wieloma niezgodnościami i różnicami. Myślę, że pokonaliśmy je pracując nad zrozumieniem i dbaniem o siebie na przestrzeni czasu. 

Suga: Siedmiu facetów z różnymi wartościami, żyjących razem, nie było niczym łatwym. Ciężko było nam wszystkim skupić nasze myśli na jednym celu, ale gdy patrzę teraz w przeszłość - są to dobre wspomnienia. 

J-Hope: Był taki czas, kiedy często się kłóciliśmy, ponieważ każdy z nas pochodził z innych środowisk i nasze osobowości się różniły. Pokonaliśmy to dzięki częstym rozmowom i mieszkaniem razem przez długi czas. Teraz wiemy, co każdy z nas myśli zaledwie spoglądając na siebie. 

Jimin: Ponieważ każdy z nas był inny, myślę, że trudno nam było się zrozumieć nawzajem. Ale nie poddaliśmy się i teraz jesteśmy zespołem, w którym każdy jest niezastąpiony. 

Jungkook: Gdy coś, co ja powiedziałem, albo zrobiłem sprawiło kłopot i rozczarowało innych, zdałem sobie sprawę, że powinienem dwa razy pomyśleć zanim coś zrobię i nie zapomnieć, gdzie jestem, niezależnie od sytuacji w jakiej się znajduję.

Gdybyście mogli zamienić się talentami z jednym z waszych kolegów z grupy na 24 godziny, kogo byście wybrali i dlaczego? 

RM: Chciałbym tańczyć jak J-Hope chociaż przez jeden dzień. Jakie to byłoby uczucie?

Jin: Zdolność V do zapamiętywania choreografii. Chcę powiedzieć do RM’a, “Zapamiętałeś już kroki?” 

Suga: RM — Chcę być dobry w angielskim. 

J-Hope: Niesamowite zdolności Sugi w produkcji muzyki!!! 

Jimin: Uśmiechniętą twarz J-Hope’a. Gdy na niego patrzę, myślę, że jego roześmiana twarz jest urocza. 

V: Chcę pożyczyć mózg RM’a i stworzyć masę piosenek. 

Jungkook: RM. Chcę pisać ładne teksty i mieć głębsze przemyślenia. 

PAPER MAGAZINE - JUNGKOOK

Czy czujecie się pod presją, w świetle światowej sławy, by prezentować się światu w pewien sposób? Co robicie, gdy czujecie się przytłoczeni tym, by być “idealnymi”? 

RM: Nieprawdą by było, gdybym powiedział, że nie ma presji. Ale na scenie nadal chcę dobrze sobie poradzić. 

Jin: Staram się trzymać prawego pasa. 

Suga: Skłamałbym mówiąc, że presja nie istnieje. Ale co możesz zrobić? Presja też jest częścią życia. 

J-Hope: Nie mogę powiedzieć, że tego nie czujemy. Ostatnimi czasy, czuję jakbym żył z poczuciem misji. Zamiast myśleć “Musi być idealnie”, robię to co mam do zrobienia, upewniając się, że pamiętam o ważnych i fundamentalnych rzeczach i wierzę, że pojawią się rezultaty. 

Jimin: Pomijając wszystko, zawsze myślę, że muszę pokazać wszystkim, którzy przyszli zobaczyć występ, taki występ, który jest chociaż zbliżony do perfekcji.

V: Czuję presję pokazania występu, który jest bliski perfekcji, ale sądzę, że bycie naturalnym też jest ważne. 

Jungkook: Presja jest zawsze. Ale chcę pokazać, że się poprawiam.

Są jakieś rady, które dalibyście sobie z przeszłości? 

RM: Jeśli zastanawiasz się czy iść, czy nie - idź. 

Jin: Jin, ucz się angielskiego! 

Suga: Proszę, ucz się angielskiego. 

J-Hope: Gdy robi się ciężko, spójrz na osoby, które kochasz! Zyskasz od nich siłę. 

Jimin: Milczenie jest złotem. Nie marnuj czasu. 

V: Ciężko pracowałeś! [Klepie po ramieniu] 

Jungkook: Nie trać ludzi obok siebie tylko przez swoje błędy i krzywdy. Przeżywaj swoje życie w pełni.

Niedawno wzięliście wydłużony urlop by odpocząć po długim okresie wydawnictw i promocji. Jak spędziliście ten czas? 

RM: Spałem, ćwiczyłem, często chodziłem do muzeów sztuki. Poleciałem na Jeju, do Wenecji, Wiednia i Kopenhagi. 

Jin: Grałem w gry w domu. I poszedłem też na ryby z Sugą. 

Suga: Skupiłem się na odpoczynku i pracowałem nad kilkoma piosenkami. To był czas, by zastanowić się nad sobą. 

J-Hope: Poleciałem kręcić teledysk do "Chicken Noodle Soup." Czułem i nauczyłem się wielu rzeczy! Nie mogę nazwać tego odpoczynkiem, ale był to znaczący okres. Potem wróciłem do domu, jadłem dobre jedzonko i odpocząłem. Bawiłem się też z moim pieskiem. 

Jimin: W ciągłym ruchu, byłem w wielu miejscach. To była szansa by pomyśleć o przeszłości grupy i jej przyszłości. 

V: Dobrze odpocząłem. Rutyna w stylu jeść-grać-spać. 

Jungkook: Pracowałem nad muzyką. 

PAPER MAGAZINE - JIN

Są jakieś style muzyczne, których jako grupa jeszcze nie próbowaliście, a w które z ekscytacją byście się zagłębili? 

RM: Chcę pokazać nasze różne oblicza, które odzwierciedlają progres naszego wieku jak również nasze emocje i wrażliwość. 

Jin: Chcę spróbować czegoś z gatunku rocka. Myślę, że wyszłoby coś świetnego, bo nasi członkowie są charyzmatyczni. 

Suga: Jest ich tak wiele, że nie wiem o którym wspomnieć. Jest masa rzeczy do pokazania wam, więc proszę wyczekujcie ich. 

J-Hope: Teraz BTS to po prostu BTS. Niezależnie od stylu muzyki czy występu - robimy to w stylu BTS. 

Jimin: Jest tyle rzeczy, których chcę spróbować, ale nie chcę niczego zbytnio precyzować. 

V: Chciałbym spróbować muzyki w stylu Conana Graya lub "All Tinted."

Jungkook: Zmienia się od czasu do czasu. Mam nadzieję, że mogę poszerzyć swoje wokalne spektrum niezależnie od tego co to będzie. 

Wasi fani, ARMY, są jednym z najbardziej zmobilizowanych i pełnych pasji fandomów na świecie, szczególnie w mediach społecznościowych. Jak określilibyście, co sprawia, że wasz fandom jest taki wyjątkowy? 

BTS: To zaszczyt, że ludzie z całego świata kochają naszą muzykę i przekaz. Wydaje się jakby nie istniała bariera językowa. Uważamy, że ARMY pomogli nam szerzyć naszą muzykę na całym świecie. To wszystko nie byłoby możliwe bez ARMY.

Kolejnym motywem w waszej muzyce są marzenia. Z całym ogromem świata dzisiaj, myślicie, że marzenia pozwalają ludziom odnaleźć sens i ambicje by iść naprzód mimo niepewnych momentów? 

RM: Mam jedynie nadzieję, że możemy być jakąś pomocą. Powiedzieliśmy, że nie musisz mieć marzeń, ale życie bez marzeń czy nadziei byłoby dość marne, czyż nie? Myślę, że każdy potrzebuje motywacji i przełomu, by ruszyć dalej. Cokolwiek to jest, chcemy być pomocni nawet troszeczkę, aby mogli ruszyć przed siebie.

Wiele waszych marzeń się spełniło odkąd zadebiutowaliście: Albumy na 1. miejscach list na całym świecie, wyprzedane stadiony podczas trasy, Grammys i amerykańskie gale, jako pierwsi artyści koreańscy wystąpiliście w Saturday Night Live… Jakie nowe marzenia narodziły się u każdego z was teraz, kiedy już odfajkowaliście te osiągnięcia z listy? 

RM: Chcę podążać prostą ścieżką bez stracenia z zasięgu wzroku tego, co teraz czuję. Chcę utrzymać naszą płonącą pasję i iść przed siebie. 

Jin: Rozmawiam z producentem Bangiem dość często o tym jak powinniśmy razem pracować na lepsze życie. Jak żyć szczęśliwiej... Często o tym myślę.

Suga: Chciałbym mieć hobby, jako, że nigdy nie miałem. Chciałbym mieć takie hobby na całe życie.

J-Hope: Pozostać zdrowym! Byśmy mogli dalej robić to, co robimy. 

Jimin: Wiem, że wiele osób dopinguje nas za to kim jesteśmy teraz. Myślę o tym, jak spodobałaby się tym osobom nasza nowa muzyka - lepsza muzyka i występy. Próbuję powiedzieć, że moim marzeniem jest pokazywanie występów i lepszej muzyki przez długi, długi czas. 

V: Nie są nowymi marzeniami, lecz marzeniami, o których nie śniliśmy nawet, że się spełnią. Chciałbym, aby trwały dalej. 

Jungkook: Nie pragnę niczego więcej poza tworzeniem dalej muzyki i występami jak do tej pory.

PAPER MAGAZINE - V
W czym chcielibyście być lepsi lub się poprawić? 

RM: Taniec! I poznanie “siebie”.

Jin: Mam nadzieję, że zespół będzie się dobrze dogadywał i wszyscy będą szczęśliwi.

Suga: Bez wątpienia - angielski. 

J-Hope: Zdrowie naszego zespołu! I szczęście! To ścieżki dla rozwoju! 

Jimin: Chcę być dobry w tym, co obecnie robię. 

V: Chcę poszerzyć moje spektrum i stać się artystą z wachlarzem talentów.

Jungkook: Gdybym miał szansę polepszyć każdy aspekt siebie, to pracowałbym ciężko zamiast siedzieć bezczynnie. 

Jaka muzyka was teraz ekscytuje? Co macie na swoich playlistach? 

RM: Słucham ostatniego albumu Post Malone. 

Jin: “ME!” Taylor Swift. Piosenka jest pogodna, więc mój nastrój się poprawia, gdy jej słucham. Chciałbym spróbować takiej muzyki. 

Suga: Post Malone - “Circles."

J-Hope: Ostatnio słucham starszych piosenek: The Fugees - “Killing Me Softly" i Cheryl Lynn - “Got to Be Real."

Jimin: Preferuję piosenki, które przepełniają mnie emocjami. Obecnie słucham naszej piosenki “Jamais Vu."

V: Słucham nowego albumu DaBaby.

Jungkook: Ja słucham ostatnio piosenek Jang Beom June.

PAPER MAGAZINE - JIMIN

Co znaczyła dla was nominacja waszego albumu do Grammy dla Najlepszej Okładki?

BTS: To był prawdziwy zaszczyt. Byliśmy szczęśliwi, że zaproszono nas jako prezentujących na tak wielkim wydarzeniu, z tak wieloma wspaniałymi muzykami. W tym roku zostaliśmy również członkami Akademii. Liczymy na zaproszenie na galę również za rok. 

Znaczenie i wpływ “pokochania siebie” jest kamieniem węgielnym przekazu BTS, w waszych tekstach, przemówieniach, teledyskach etc. Kiedy i jak motyw miłości do samego siebie stał się czymś tak zapalczywie się zajęliście? 

BTS: Nasza seria LOVE YOURSELF niesie przekaz mówiący, że “pokochanie siebie to początek prawdziwej miłości.” “Miłość”, którą mamy zamiar wyrazić, może być zarówno indywidualnym doświadczeniem jak i wiadomością do naszego dzisiejszego społeczeństwa. Raz zobaczyliśmy gdzieś, że “być w stanie kochać, to też umiejętność. Jeśli nie kochasz siebie, nigdy nie pokochasz drugiej osoby.” Zastanawiając się nad drogami ku pokochaniu siebie, pomyśleliśmy, że to pytanie może dać odpowiedź na wiele różnych aspektów. Chcieliśmy skupić się na tym procesie poszukiwania i odnaleźć odpowiedź. Uważamy, że LOVE YOURSELF ma pozytywny wpływ. Sami siebie pytamy, “Czy ja naprawdę kocham siebie?” Spojrzeliśmy w przeszłość jeszcze raz i zawarliśmy tę myśl w tekstach.

Jakie są kluczowe różnice między występowaniem we własnym kraju, a gdziekolwiek indziej na świecie? 

BTS: Fani na całym świecie nas dopingują. Wchodzimy na scenę z nastawieniem, że chcemy im pokazać jak najlepszy występ. Każda okazja by spotkać się z fanami jest ważna i znacząca. 

Jaki wpływ miały media społecznościowe i Internet na sposób w jaki docieracie do słuchaczy? 

BTS: Lubimy komunikować się z naszymi fanami. Porozumiewaliśmy się z nimi w sieci jeszcze przed naszym debiutem. Fanów to cieszy i nas również. Niedawno zaczęliśmy używać Weverse, która jest platformą dla fanów. Możemy zobaczyć ich wiadomości i zostawić komentarze. Czujemy, że cały świat jest z nami połączony za pośrednictwem mediów społecznościowych. Język nie jest już dużą barierą i myślimy, że przez dobrą muzykę, szczery przekaz i starania by się porozumieć, fani z całego świata okażą swoją miłość. 

Co możecie zdradzić na temat nadchodzącej nowej muzyki? 

BTS: Aktualnie ćwiczymy i pracujemy nad nowymi piosenkami, abyśmy mogli pokazać wam nasze najlepsze strony. Proszę wyczekujcie tego.

PAPER MAGAZINE - BTS