Nowa grupa męska Tomorrow x Together (TXT) spod skrzydeł Big Hit Entertainment, która zadebiutowała wczoraj, nie miała żadnych aktywności przed debiutem. Członkowie nie pojawiali się w programach telewizyjnych z przesłuchaniami, ani nie ujawnili swoich głosów. Od pierwszej zapowiedzi wydanej 10. stycznia, Big Hit Entertainment opublikował jedynie zapowiedzi na platformach społecznościowych i Naver V Live. Pierwsza zapowiedź osiągnęła jednak już 15 milionów wyświetleń bez żadnej promocji na YouTube.
Dodatkowo, na dzień 3. marca, kanał BigHit na YouTube ma 21,5 miliona subskrybcji. Ilość wyświetleń przy pierwszej zapowiedzi TXT była do przewidzenia. Jednak zapowiedzi i pozostałe wideo publikowane na tydzień przed debiutem 25., 26. stycznia i 1. marca również mają kolejno 4,7 mln, 4,5 mln oraz 3,97 mln wyświetleń. Biorąc pod uwagę daty wydania, kontent wydany później ma lepszy pogląd na tendencję oglądalności. Ten wzór jest przeciwieństwem tendencji grup idoli, gdzie to pierwsza zapowiedź zyskuje największy odzew. Można twierdzić, że od momentu zapowiedzi TXT pojawiło się wiele osób zainteresowanych większą ilością materiału od nich. Bardziej w kwestii komercyjnej, debiutancki album TXT "The Dream Chapter: STAR" już dwa tygodnie temu przekroczył sprzedaż 100, 000 tys. pre-orderów, sprzedając się w ilości 30 tys. w pierwszym dniu sprzedaży. Sprzedaż w pierwszym dniu przekroczyła ilość tygodniowej sprzedaży typowej początkującej grupy. To wynik 15 filmików opublikowanych na YouTube bez żadnych wystąpień telewizyjnych, reality show i Naver Vapp. Big Hit Entertainment skupia zainteresowania poprzez media społecznościowe i wie jak przełożyć to zainteresowanie na sprzedaż.
Podczas, gdy TXT przygotowywali się do debiutu, Big Hit Entertainment zapoczątkował dla fandomu BTS wydarzenie - ARMYPEDIA. Wydarzenie skupiające się na poszukiwaniu kodów QR porozrzucanych online oraz w 7 miastach na świecie, pozwala fanom na dzielenie wspomnień z 2080 momentów od czasu debiutu BTS, wybranych przez BigHit Entertainment. Po tym jak powstało wydarzenie, fani zajęli się kolekcjonowaniem kodów QR rozrzuconych po świecie i przywoływaniu wspomnień o BTS. YG Entertainment stworzył reality show dla iKON i WINNER, gdzie gościnnie pojawili się G-Dragon i Taeyang z Big Bang. Użycie najpopularniejszej grupy do promowania nowo powstałej jest najbardziej efektywnym sposobem na wykorzystanie wpływów dużej agencji. Big Hit Entertainment natomiast otworzył wielkie wydarzenie wokół najpopularniejszej na świecie grupy przed debiutem nowego zespołu. Przed debiutem TXT nie pokazano ani jednego wspólnego zdjęcia BTS i TXT. Komunikat prasowy ze strony Big Hit nie zawierał wyrażenia "drugie BTS" czy "aspirujący do bycia jak BTS". Od ujawnienia w mediach po użycie popularnych artystów z agencji, debiut TXT wskazuje jednolitą tendencję. Wybrali odmienność od istniejących wielkich agencji zwanych "Wielka Trójką", a ponadto tradycyjnego przemysłu koreańskiej muzyki popularnej.
Po wydaniu pierwszej zapowiedzi TXT, fani BTS debatowali o tym, czy "wspierać" czy "odrzucić" grupę. Wyrazili swoje zmartwienie w kwestii nadużywania przez BigHit BTS do upublicznienia TXT lub zaniedbania BTS na rzecz nowej grupy. ARMYPEDIA, która pochłania znacząca ilość kapitału i ludzkiej rezerwy jest wyraźnym sygnałem jaki Big Hit kieruje w stronę ARMY. Subskrybenci mediów społecznościowych wytwórni zebrani dzięki BTS są podstawą promocji TXT. Jednakże nie ma mowy, aby TXT zakłóciło wydajność BTS, albo że przez TXT wytwórni braknie środków na wspieranie BTS. Co więcej, tytułowy utwór TXT "CROWN" ma odświeżający klimat kontrastujący z BTS, którzy w momencie debiutu mieli bardzo buntowniczy wizerunek. Nie zbyt prawdopodobne jest, aby fani BTS traktowali TXT jako BTS-podobnych albo ich rywali. Nikt nie wie jakie dokładnie intencje kryją się za decyzją wytwórni. Jednak w rezultacie, większa część fandomu BTS nie 'odtrąciła' TXT.
Nie tylko ARMY, ale i reszta fandomów K-popowych przechodzi drastyczne zmiany. Możesz interesować się innymi grupami wypuszczonymi przez agencję swojej ulubionej grupy, ale nie musisz "przenosić swojej miłości" również na pozostałe grupy tylko dlatego, że są z tej samej wytwórni. Często widzi się konflikty pomiędzy fandomami w różnych wytwórniach. Fandomy rozstrzygają jakie ubrania nosi ich ulubiona grupa i inne grupy z tej samej wytwórni, kto z personelu z nimi pracuje. Przemysł idoli w Korei maksymalizuje sprzedaż przypadająca na jednego klienta poprzez pełne entuzjazmu skupienie fanów na ulubionych artystach. I to jak ukierunkować tą energię jest obecnie wyzwaniem wielu wytwórni. To nie przypadek, że wytwórnie i fandomy najbardziej popularnych grup doświadczyły ostatnio konfliktów. Kryzys YG Entertainment nie kręci się tylko wokół Big Bang i Seungriego mierzącego się z oskarżeniami karnymi. Od debiutu członkowie wyłonieni zostali poprzez reality show "YG Treasure Box", a fani zespołu byli wymagający i protestowali przeciw producentowi Yan Hyuk Sukowi. Zażalenia fanów są nieskończone, począwszy od składu grupy, wyglądu, konceptu, inwestycji po plany promocyjne. Fandom NCT Dream spod skrzydeł SM Entertainment protestował przeciwko usunięciu Marka z NCT Dream co miało nastąpić zgodnie z "systemem ukończenia". Niektórzy fani grupy ITZY, która niedawno zadebiutowała w JYP Entertainment, sprzeciwiali się jednej członkini, skarżąc się na skład grupy przed debiutem. Fandomy K-popowe, szczególnie te najbardziej entuzjastyczne, zachowują się jak grupy interesu czy udziałowcy, którzy chcą wykroczyć poza bycie konsumentem i zgłaszają żądania do wytwórni. Problemy, które w przeszłości były całkowicie domeną wytwórni, teraz stały się konfliktami, negocjacjami i kompromisami z fandomem.
Odkładając na bok kwestię, czy jest to dobre, czy złe, wymagania rynku całkiem się zmieniły. Właściwie, nie byłoby błędem nazwanie tego przemysłem z przyszłości. Big Hit Entertainment odpowiada na zmiany, przyjmując inny sposób działania. Ważne jest to, że sposób w jaki Big Hit zarządza BTS i TXT przypomina bardziej funkcjonowanie firmy IT niż obecnie działające wytwórnie. Różne kanały społecznościowe i strona domowa Big Hit stają się ich platformami a wytwórnia zapewnia fanom rozmaity kontent i wydarzenia, zwiększając czas jaki fani spędzają na platformach. Mimo, ze ARMYPEDIA jest ogromnym wydarzeniem reklamowanym na billboardach w siedmiu miastach na świecie - jest darmowa. Nie ma powodu, aby fani bardzo narzekali na tenże serwis, a jako, że biorą udział w wydarzeniu, spędzają więcej czasu nad BTS. I wszystkie darmowe materiały takie jak VApp, YouTube, mixtape'y i vlogi udowadniają, że koniec końców przekształcają się w pieniądze. Mogą promować nowy zespół od Big Hit, jak TXT, na liście rekomendowanych pozycji na platformach, gdzie mają ponad 21,5 mln subskrybentów.
Kiedy wytwórnia sprawia, że fani entuzjastycznie angażujący się w aktywności ulubionych artystów z przyjemnością spędzają maksymalną ilość czasu na platformach wytwórni, ci mogą okazać pozytywne reakcje ich przekazem.
Aktywny udział BTS w mediach społecznościowych jest wymieniany jako jeden z powodów ich sukcesu. Jednak biorąc pod uwagę, że esencją K-popu są fandomy, to używanie mediów społecznościowych przez idoli jest zdecydowanie rezultatem zrozumienia fandomu działającego w 2019 roku. Fandomy nie szukają już materiałów i informacji o swoim ulubionym zespole w mediach masowych. Informacje są publikowane na Twitterze szybciej niż pojawiają się na portalach informacyjnych. Część osób od razu tłumaczy te informacje na inne języki. Big Hit Entertainment poprzez BTS dotarł do miejsca, gdzie media masowe nie są w stanie zadowolić fandomu. Wprost przeciwnie, TXT skupiło się na promowaniu swojej barwy poprzez platformy mające globalny zasięg. Reakcje fandomów różnią się w zależności od zespołu i od okoliczności, a wytwórnia powinna zapewnić kontent, usługi i wydarzenia adekwatne do każdego z tych przypadków. Wydarzenie takie jak ARMYPEDIA ma sens tylko wtedy, kiedy pełen pasji fandom z entuzjazmem będzie zapisywał historię swojego ulubionego zespołu w siedmiu miastach świata. W rezultacie Big Hit Entertainment pozwala ARMY oficjalnie mieć swój udział w historii BTS. Wytwórnia na swoich platformach łączy zespół z fanami i daje powód dla którego fandom powinien to wszystko pochłaniać. To jest pytanie na całkiem innym poziomie, gdzie wytwórnia wpada na częściowe pomysły lub tworzy dobry kontent. To jest pytanie o ich zasadniczą wizję zarządzania - co robi wytwórnia i dla kogo to robi?
Do tej pory przemysł muzyczny skupiał się na zmianie sposobu w jaki gatunki i materiały są tworzone. W K-popie, przykłady takie jak EXO - zoptymalizowane do równoczesnej promocji w Korei i w Chinach czy seria "PRODUCE" od Mnet, gdzie członkowie byli wybierani poprzez ankiety, wskazały kilka zmian. Tak naprawdę jednak zmienili się konsumenci. Jak pokazuje BTS, siła globalnej konsumpcji przekracza istniejące granice K-popu, a zachowania i aktywne obszary fandomu całkiem różnią się od tych z przeszłości. Big Hit Entertainment rozważył zmiany stylu zarządzania, łącznie z platformami na których działają. BTS i TXT mają kolejno 7 i 5 członków, co nie odbiega od formacji istniejących grup K-popowych. I to nie tak, że wymyślili nowy gatunek muzyki i tańca. Zanim jednak ktokolwiek się zorientował, wyniki Big Hit Entertainment stały się standardem przemysłu. Teraz wszyscy prowadzą swoje media społecznościowe z ukierunkowaniem na Twittera, YouTube i VLive - jak BTS. Minęło już długo czasu odkąd aktywności idoli stały się czymś na wzór aktywności i piosenkarzy i YouTuberów. Wytwórnie, które bez przerwy wspominały tylko o Japonii, teraz wydają komunikaty prasowe o reakcjach amerykańskiego rynku. Istnieją grupy, takie jak na przykład Stray Kids z JYP Entertainment, które na poziomie kontentu posiadają elementy takie jak BTS, czyli hip-hop, produkcja muzyki przez członków, młodość, bunt i albumy tworzące serię. Teraźniejszość Big Hit Entertainment jest przyszłością przemysłu K-popowego, która właśnie nadeszła. Niektórzy tylko nie zdają sobie sprawy, że to właśnie ta przyszłość.
Przyszłość rozpoczęła się w przeszłości. Wszystko już ulegało zmianie - kiedy BTS poszerzali swój fandom bez pojawiania się w programach telewizyjnych, kiedy filmiki z reakcjami na ich teledyski szybko się roznosiły, kiedy sprzedaż ich albumu odbiegała od tendencji innych grup. 2 lata temu Billboard nagrodził BTS w kategorii Top Social Artist. Amerykański przemysł muzyczny już wtedy zwracał uwagę na ilość wzmianek w mediach społecznościowych i efekt entuzjastycznego fandomu takiego jak ARMY na rynku. Ironicznie, koreańskie przedsiębiorstwa produkcyjne i media masowe nie są w stanie wymyślić standardu mogącego oszacować ten fenomen. Towary BTS efektywnie produkowane jako edycje limitowane wyprzedają się w mgnieniu oka. Koncerty, wyprzedane na obydwa wieczory na stadionie Wembley, miały ponad 200 tys. osób czekających by kupić bilety. Jest to struktura zysku na całkowicie innym poziomie niż te już istniejące struktury oczekiwanych zysków z muzyki cyfrowej, bezpośredniej muzyki i występów w regionie azjatyckim. Jednakże koreańskie media rzadko dyskutują na temat tego, jak to jest możliwe. Zamiast tego ogłaszane są tylko ilościowe osiągnięcia takie jak sprzedaż albumów czy wyprzedane koncerty, a tłumaczenia zagranicznych artykułów są pokrótce wspomniane. Media masowe mówią tylko o tym co widzi się w takim sam sposób, a Big Hit wprowadził zmianę w tej niewidzialnej sferze. Połączyli świat tworzony przez ARMYs w sferze o której nikt nie rozmawiał. Jednakże to jest również ich dramatem. Póki media masowe analizują rzeczywistość i wykazują standardy oceny, ich sukces może być zdyskredytowany lub nawet przypisywać można mu jedynie szczęście. Bezpodstawne plotki o tym, że w początkowej karierze BTS nie mogli pojawiać się w telewizji, co sprawiło, ze skupili się na mediach społecznościowych, które z kolei sprawiły że odnieśli sukces, nadal krążą jak miejska legenda.
Symboliczne znaczenie ma to, że BTS nie udało się być artystami zamykającymi programy muzyczne w telewizji pod koniec zeszłego roku. Nawet w 2018 roku, kiedy zrobili wszystko, co koreańscy muzycy mogliby zrobić, telewizje nie dały im występów wieńczących wydarzenia. Prawdą jest jednak, że status grupy takiej jak BTS nie jest już dłużej wyznaczany przez to, czy są oni artystami kończącymi programy, czy też nie. Świat się zmienił, ale media masowe tego nie przyznają. A wiele przedsiębiorstw produkcyjnych, które niezdarnie pozycjonują siebie pomiędzy tymi dwoma, skupiają się jedynie na tworzeniu kontentu, który powierzchownie podąża za trendami. Cała ta ignorancja, zaniedbanie, niezrozumienie i uprzedzenie robi z przemysłu K-popowego żałosny i mdły przemysł, który określa sukces i wyższość opierając się jedynie na łącznej wartości rynkowej i zdobywaniu pierwszych miejsc na listach Melon.
Zysk operacyjny Big Hit Entertainment w 2017 roku był wyższy niż SM, JYP i YG Entertainment zwanych "Wielką Trójką". Wiele domów maklerskich i ekspertów przepowiada, że dochód i zysk operacyjny Big Hit w 2018 roku zwiększył się prawie potrójnie. Jeśli tu historia się kończy, to Big Hit zostanie zaledwie pierwszą agencją z Wielkiej Trójki, albo jedną z Wielkiej Czwórki. Ta wytwórnia, tak jak trzy pozostałe w przeszłości, znalazła nową siłę napędową rynku i zareagowała na nią inaczej niż pozostałe 3 firmy. Big Hit Entertainment zaznaczył swoje terytorium w innym czasie i miejscu niż Wielka Trójka. Czy to źle, czy dobrze - to po prostu całkiem odmienny świat w porównaniu do przeszłości. Big Hit Entertainment przyciągnął przyszłość. Jak zaakceptujemy ten fakt? Czy w ogóle to przyznamy? Przyszłość K-popu rozpocznie się od tych właśnie pytań.
ENG trans: BTSARMY_Salon & doolsetbangtan
PL trans: Gabi @ CRUSHONYOU
Cudowny artykuł!
OdpowiedzUsuń